Cypr nie przypadkowo nosi przydomek wyspy Afrodyty. Bogini piękności nie mogła się bowiem narodzić w godniejszym jej miejscu. Różnorodne wybrzeże, oblane słońcem większą część roku, pagórki i góry interioru, drzewa oliwne i cytrusowe, ciepłe powietrze (nawet w tradycyjnie zimowych miesiącach) i charaktery mieszkańców to coś co charakteryzuje to miejsce. Gdy do tego dodamy kuchnie przygotowaną pod ucztowanie oraz zabytki dawnych czasów, jedno jest pewne - na Cypr będziemy chcieli wrócić.
Gdzie spotkać miłość? Wielu z nas bez wahania odpowie w Paryżu, Wenecji, Pradze i Florencji. Lecz mało kto dzisiaj pamięta, że miłość zrodziła się na śródziemnomorskiej wyspie, na której przez 300 dni w roku słońce świeci. To Cypr, gdzie według legendy, z morskiej piany wyłoniła się najpiękniejsza kobieta świata, bogini miłości. Tak, jak Afrodyta, wyspa jest w stanie rozkochać każdego, kto tylko podda się jej urokom.
W malutkiej rybackiej miejscowości Kasaberga na południu Szwecji, w regionie Skania, tuż na brzegiem Bałtyku odkrywamy najbardziej zdumiewającą atrakcję turystyczną regionu. Tamtejsi mieszkańcy mówią, że na całym świecie ludzie podziwiają imponujące budowle i budynki czy wyjątkowej urody dzieła malarstwa. Francuzi mają Luwr i Notre Dame, Anglicy mają Big Bena, San Francisco Golden Gate. Szwedzi mają kamienie.
Miasto słynące z imponujących drapaczy chmur i luksusowych hoteli, ma do zaoferowania atrakcje, które zaserwują sporą dawkę adrenaliny poszukiwaczom mocnych wrażeń.
Skok ze spadochronem, jeep safari po pustynnych wydmach, flyboarding, szalone parki rozrywki czy podwodne ZOO – jedno z największych na świecie. Nie możesz tego przegapić, jeśli emocje są tym, czego szukasz podczas urlopu.
Helena jako Pani gospodarstwa wychodzi nam naprzeciw i wita pokazując swój dom i jego zabudowania. Uprawa jabłoni stała się pasją i sposobem jej życia jej dziadka i rodziców. Kilka lat temu nadszedł czas by przekazać całość następnemu pokoleniu, czyli Helenie, która otrzymała w spadku nie tylko rodowe włości, ale też autentyczną pasję.
Na początku ma się wrażenie, jakby ktoś delikatnie popychał siodełko. Rower rusza żwawiej do przodu, choć wcale nie naciskasz mocniej na pedały. Taki swoisty „podtlenek azotu” ma e-bike, czyli rower z doładowaniem elektrycznym – ostatni krzyk bicyklowej mody, który doskonale sprawdza się na alpejskich rowerowych trasach. Jako zingtravel.pl testowaliśmy go w Szwajcarii.
Z czym kojarzy się nam słowo „wiking”? W masowej wyobraźni jest przede wszystkim kwintesencją barbarzyństwa i krwawych podbojów, prowadzonych przez nieokrzesanych blondynów w hełmach z rogami. Jak nasze wyobrażenia mają się do danych historycznych i archeologicznych? Poniżej zmierzymy się z kilkoma największymi mitami dotyczącymi wikingów.